Jak Włosi zmarnowali bilion złotych, dotując deweloperów?

Jak Włosi zmarnowali bilion złotych, dotując deweloperów?

Programy wsparcia dla kupujących nieruchomości prowadzone są nie tylko w Polsce. Wdrażali je również Włosi. Polskie programy były odbierane różnie – część pozytywnie, ale były i takie, które doprowadziły do wysokich wzrostów cen nieruchomości. Program zrealizowany przez Włochów doczekał się bardzo negatywnych ocen. Dlaczego?

Problemy rynku nieruchomości we Włoszech

Włochy mają problem z rynkiem nieruchomości. Ceny maleją, a mnóstwo mieszkań i domów trafia w ręce obcokrajowców, którzy przejmują lokale wymagające remontu. Inwestowanie w nieruchomości we Włoszech upodobali sobie Polacy. Pomysłem włoskich polityków na pobudzenie koniunktury były dopłaty realizowane w ramach programu SuperBonus. Polegało to na tym, że państwo pokrywało 110% kosztów renowacji nieruchomości.

Zasady programu SuperBonus

Korzystanie z tego programu nie odbywało się na zasadzie dopłat bezpośrednich. Zamiast tego można było skorzystać z ulg podatkowych, które dało się przenosić, a nawet zbywać. Właściciel nieruchomości miał różne możliwości – mógł zlecić wykonanie prac firmie remontowej, która uzyskała zapłatę z programu, lub skorzystać ze wspomnianej ulgi. Co ciekawe, miał nawet opcję sprzedaży tego kosztu bankowi.

Z punktu widzenia rządu to mogło być pozytywne rozwiązanie. Włochy mają problem polegający na rosnącym zadłużeniu – ich dług sięga już prawie 140% PKB. Dzięki konstrukcji programu politycy mogli ukryć koszty, ponieważ nie były wykazywane jako nowe wydatki, tylko utracone dochody podatkowe. Funkcjonowały one jako dług pozaksięgowy. Program miał poprawić efektywność energetyczną, pobudzić gospodarkę i spowodować, że każdy mógł wyremontować swój dom bez ponoszenia kosztów i poprawić jego ekologiczność.

Program SuperBonus i efekty dalekie od oczekiwanych

Minister gospodarki Daniele Franco stwierdził, że SuperBonus jest jednym z największych oszustw w historii kraju. Doszło do nadużyć na ogromną skalę poprzez:

  • zawyżanie kosztów renowacji,
  • zwielokrotnianie ponoszonych wydatków,
  • zgłaszanie prac, których w ogóle nie wykonano,
  • handel fałszywymi fakturami wystawionymi za fikcyjne prace.

Według szacunków włoskich władz nieuczciwe działania mogły kosztować podatników nawet 15 mld euro. Roczne koszty programu wyniosły 1% PKB w 2021 roku, 3% – w 2022 i 4% – w 2023. Program ma docelowo kosztować podatników 220 miliardów euro, czyli blisko bilion złotych – 3 razy mniej niż kraj uzyskał z Funduszu Odbudowy. Odnowiono prawie pół miliona mieszkań, gdzie koszt w przeliczeniu na jeden lokal wynosił około 440 tys. euro.

Kto zapłaci za program SuperBonus?

Koszty poniosą włoscy podatnicy, ale także Unia Europejska. Zostały one przesunięte na przyszłość dzięki mechanizmowi ulg podatkowych. Dopłaty doprowadziły do wzrostów cen wielu produktów i usług, w tym oczywiście budowlanych. Korzyści odnieśli głównie właściciele domów i firm z branży budowlanej, natomiast sam program może mieć poważne konsekwencje finansowe dla przyszłości kraju.

Dodaj komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są zaznaczone