Leasing nieruchomości – o czym warto wiedzieć

Leasing nieruchomości – o czym warto wiedzieć

O leasingu słyszymy najczęściej w kontekście użytkowania samochodu. Okazuje się jednak, że, aby uniknąć jednorazowo większych kosztów, w leasing można wziąć również nieruchomość. Specjaliści określają tę formę użytkowania lokalu jako pośrednią między najmem a kredytem. Rozwiązanie ma oczywiście swoje plusy i minusy. Na czym to polega i jakie korzyści może przynieść? Sprawdźmy, co można zyskać, a na co lepiej uważać, gdy rozważamy ten właśnie sposób pozyskania nieruchomości.

Czym jest i co nam daje leasing?

Leasing jest rodzajem transakcji, w ramach której jedna strona nabywa przedmiot umowy i udostępnia ją za opłatą drugiej – do użytkowania. Jak wspomnieliśmy, najczęściej dotyczy to samochodów lub sprzętu specjalistycznego niezbędnego do prowadzenia działalności. Co ważne, gdy czas określony w umowie upłynie, leasingobiorca ma prawo do nabycia sprzętu z którego korzystał. To bardzo wygodne rozwiązanie, często stosowane przez właścicieli firm.

W myśl polskiego prawa w leasing można też brać nieruchomości, jednak na naszym rynku jest to wciąż stosunkowo mało popularne. Dlaczego? Powodem może być fakt, że nieruchomości nie bardzo pasują charakterem do leasingu. Ta forma usługi przeznaczona jest przede wszystkim dla małych i średnich firm, które chcą uniknąć jednorazowego wydatku na niezbędne wyposażenie czy sprzęt. Firmy leasingowe zarabiają oczywiście na comiesięcznej opłacie i ewentualnej odsprzedaży leasingowanego sprzętu. Nieruchomość to zazwyczaj duży wydatek i niepewna inwestycja długoterminowa, stąd niewiele tego typu transakcji.

Leasingowanie nieruchomości okazałoby się z pewnością korzystne dla klienta. Mógłby on korzystać z lokalu, spłacając go w formie opłaty dla firmy leasingowej. Biorąc pod uwagę wysokość czynszów i ciągłe wzrosty kosztów lokalowych, z pewnością byłoby to opłacalne. Z drugiej strony dla usługodawcy tego typu umowa wiązałaby się ze sporym wydatkiem bez gwarancji większych zysków. W świetle tych faktów nic dziwnego, że podobnych ofert jest niewiele.

Nawet przy założeniu, że rynek nieruchomości się ustabilizuje, leasing wciąż może być mało opłacalny dla zajmujących się tym firm. Więcej plusów jest tu ciągle po stronie klienta, który unika dzięki temu na przykład uciążliwych formalności bankowych. Według standardowych umów leasingowych nie wymagane jest przy nich określanie zdolności kredytowej klienta. Szczególnie w przypadku leasingu operacyjnego, gdy pełne prawo do przedmiotu umowy zostaje przy instytucji.

Oczywiście im większe ryzyko inwestycyjne, tym firma leasingowa lepiej się zabezpiecza i choćby przez to małe biznesy nie mają szans na leasing lokalu. Czy ta forma usług finansowych ma szansę zyskać w naszym kraju większą popularność? Na pewno ucieszyliby się z tego właściciele firm, jednak realne szanse na to istnieją tylko przy spadku cen lokali użytkowych. Niestety w najblizszym czasie nic nie wskazuje na spadki ich wartości.

Dodaj komentarz

Twoj adres e-mail nie bedzie opublikowany. Wymagane pola są zaznaczone